W oczekiwaniu na wejście na pokaz najnowszej kolekcji Issey Miyake, Microcosm, prezentowanej w ramach paryskiego Fashion Week Prêt-à-porter Spring/Summer 2017, nie dało się nie zauważyć, że obowiązującym strojem staffu, ale też najbardziej oddanych fanów marki są kultowe plisy Miyake, najczęściej w wydaniu z op-artowskimi deseniami.
Ideą przewodnią zaprezentowanej kolekcji są nowe
technologie związane z produkcją tkanin. Eksperymenty w tej dziedzinie to
specjalność założyciela marki - Issey`a Miyake, który współpracował zawsze z japońskimi producentami
poszukując nowych możliwości wykonywania plisowanych ubrań. Teraz, projektant Yoshijuki Miyamae opracował sportową linię Cut&
Stick, w której za pomocą wysokiej temperatury zszywa się ze sobą dwie różne tkaniny.
W efekcie powstają strukturalne ubiory na bazie łączenia delikatnego, lejącego
dżerseju z przyklejanymi do niego sztywnymi materiałami.
Dominowały w ramach tego tematu trapezoidalne lub wrzecionowate formy sukienek-worków i spódnic, w żywej gamie kolorystycznej lub białych, czarnych, beżowych ożywianych dużymi
geometrycznymi aplikacjami w kontrastujących barwach /np. czerwień, błękit na
bieli czy czerni/.
W ramach linii 3D Steam Stretch pojawiły się tkaniny strukturalne tworzone za pomocą specjalnej techniki traktowania plis. Wielowymiarowe tekstury i
wynikające z nich bardzo dynamiczne formy charakteryzują tą wyodrębnioną grupę ubrań.
Kolejny temat paryskiej prezentacji to trybalne wzory w
ubraniach uzyskiwanych za pomocą techniki Baked stretch, w której plisy
powstają dzięki nadrukowaniu na tkaninie specjalnego kleju powodującego nadymanie
się materiału pod wpływem ciepła. Plemienne motywy w żywych
kolorach wzbogacają plisy na sukienkach, spódnicach, topach i żakietach
dynamizując sylwetkę.
Ciekawostką technologiczną jest prezentowana wraz z kolekcją EB
/Electronic bag/ – torebka, która
zmienia się w rękach noszącej ją osoby. Zastosowano przy jej produkcji technologię e-paper /papieru
elektronicznego/, bazującą na zastosowaniu perforowanego papieru i
przetykaniu go skórzaną taśmą. Ta, futurystyczna w wyrazie
torebka występuje w siedmiu różnych
wariantach wzoru, od mieniących się różnymi kolorami deseni aż po te sprowadzone do czerni i bieli.
Nowością i ciekawostką technologiczną są buty ISSEY MIYAKExUN, wyprodukowane we współpracy
z United Nude. Projekt opiera się o koncepcję TEN SEN
MEN /punkt, linia, powierzchnia/, a sandały pojawiające się w bogatej gamie
kolorystycznej charakteryzują się strukturalnymi obcasami i sprawiają wrażenie
jakby były wykonane z jednego kawałka.
Kolorowe stroje Miyake zarysowywały się wyraziście na tle śnieżnej bieli elementów dekoracji tworząc, jak chciał tytuł kolekcji,
abstrakcyjny, barwny i dynamiczny mikrokosmos, w którym wibrujące tkaniny i barwy odnoszą się równocześnie do prymitywnego vigoru i do nowoczesnych technologii.
Pokaz odbył się w przestrzeni Le Studio na stadionie Bercy i,
podobnie jak w innych prezentacjach
paryskiego tygodnia mody, w jego scenografii użyto znaków odchodzącej zimy i
budzącej się wiosny.
Wybieg zdobiły tym razem wielkie geometryczne pryzmy przywodzące na myśl topniejący śnieg. Największa z nich, usytuowana w głębi, stanowiła platformę-scenę, na której japońskie trio Open Reel Ensmble tworzyło na żywo oryginalną muzykę wyczarowywaną za pomocą bambusowych kijków z przymocowaną do nich celuloidową taśmą przeciąganą przez plastikowe szpule starego magnetofonu. Dźwiękom tym towarzyszyła delikatna, choć nie pozbawiona energetycznej siły, melodia grana na syntezatorze przez młodą artystkę Sebu Hiroko /sebuhiroko/. Elektroniczne pianino wraz z tonami wydobywanymi z taśmy przez opisany wyżej instrument nazwany JIGAKKYU, dawały oryginalną ścieżkę dźwiękową mającą wyrażać dynamizm życia, jak zanotowano w broszurze informacyjnej pokazu.
tekst i zdjęcia: Dorota Morawetz-ModArte_mag
zdjęcia z pokazu można obejrzeć tutaj
© all rights reserved by ModArte_mag and Dorota Morawetz
Wybieg zdobiły tym razem wielkie geometryczne pryzmy przywodzące na myśl topniejący śnieg. Największa z nich, usytuowana w głębi, stanowiła platformę-scenę, na której japońskie trio Open Reel Ensmble tworzyło na żywo oryginalną muzykę wyczarowywaną za pomocą bambusowych kijków z przymocowaną do nich celuloidową taśmą przeciąganą przez plastikowe szpule starego magnetofonu. Dźwiękom tym towarzyszyła delikatna, choć nie pozbawiona energetycznej siły, melodia grana na syntezatorze przez młodą artystkę Sebu Hiroko /sebuhiroko/. Elektroniczne pianino wraz z tonami wydobywanymi z taśmy przez opisany wyżej instrument nazwany JIGAKKYU, dawały oryginalną ścieżkę dźwiękową mającą wyrażać dynamizm życia, jak zanotowano w broszurze informacyjnej pokazu.
tekst i zdjęcia: Dorota Morawetz-ModArte_mag
zdjęcia z pokazu można obejrzeć tutaj
© all rights reserved by ModArte_mag and Dorota Morawetz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz