niedziela, 25 sierpnia 2013

SZYMON BOJKO - SCENY Z ŻYCIA na 96-lecie





inscenizacja i stylizacja: Dorota Morawetz 

fotografie: Marek Gardulski 

                               
 
 

    Szymon Bojko w lutym tego roku obchodził 96 rocznicę swoich urodzin. Mówi, że „jest  darowany”, bo  nie każdemu jest dane żyć tyle lat i na dodatek w dość dobrym zdrowiu i stanie umysłu.

    Krytyk sztuki i designu,  znawca plakatu, historyk sztuki, wykładowca i performer -  sam nazywa  się z upodobaniem „Simon le Fou”, czyli Szalony Szymon. 

    Jego niezwykła osobowość, otwartość i kreatywność odbiegają w istocie od zwyczajowej normy.  Dlatego, znając Szymona i przyjaźniąc się z Nim od lat kilkunastu, zaproponowałam sesję fotograficzną,  której  On miał być głównym i jedynym bohaterem. Wystylizowany na postaci, które odegrały w jego życiu i fascynacjach zawodowych znaczącą rolę,  bądź na swoje własne wcielenia z kluczowych okresów życia i znaczących dla nich miejsc, przebierany i  wyposażany w rozmaite atrybuty, pozował Szymon dzielnie i nieustraszenie przez dwa dni przed obiektywem krakowskiego fotografa Marka Gardulskiego, który zgodził się ze mną ten projekt przeprowadzić. Wszystko odbywało się w ciasnym i wypełnionym po brzegi książkami warszawskim mieszkanku Szymona.

     Zrobiliśmy serię zdjęć – małych inscenizacji, których aranżacja sprawiła nam wszystkim niemałą frajdę, ale najszczęśliwszy był chyba sam Szymon, który poddawał się wszelkim przebierankom, czesaniu i nawet malowaniu  z wielkim entuzjazmem. Dla blisko stuletniego „faceta”, jak  o sobie mawia Szymon, był to nie lada wysiłek, zwłaszcza, że, po dwóch upadkach i złamaniach kości udowych, ma  od paru lat ograniczone możliwości ruchowe. Ale też była to ogromna radość i wspomnieniem tej przygody Szymon żył jeszcze przez szereg tygodni. Koniecznie chciał efekt tej pracy  gdzieś zaprezentować, pokazać światu, który,  jak mu się zdaje,  trochę  przestał się interesować jego osobą, że jest wciąż w świetnej fizycznej i mentalnej formie i nadal pełen fantazji i gotowości do realizowania ciekawych, twórczych pomysłów.

    Dlatego zdecydowałam się opublikować teraz wszystkie zdjęcia zrobione podczas sesji w lutym 2013 r., dokładnie w dniu 96 urodzin Szymona Bojko, dniu, który dzięki temu stał się dla Niego dniem niezapomnianym. 

Dorota Morawetz
25 sierpnia 2013
















                               
                                                

All rights reserved by Dorota Morawetz and Marek Gardulski. Images are exlusive for the blog ModArte-mag.. Prohibited to reproduce for any other website, blog, publication or printed matter without an agreement of the authors.